Na swoim komputerze posiadam mnóstwo dokumentów, zdjęć i innych ważnych danych, których za nic w świecie nie chciałbym przypadkowo utracić. W prawdzie od czasu do czasu wykonuję kopie zapasowe, ale często nie mam na to czasu lub po prostu zapominam o regularnym wykonywaniu tej jakże ważnej czynności. Postanowiłem więc poszukać jakiegoś narzędzia, które zautomatyzuje wykonywanie backupu i jednocześnie wyręczy mnie w wykonywaniu tego nudnego zadania. Na pierwszy ogień poszła darmowa wersja programu do backupu udostępniona przez uznaną firmę Genie-Soft.
Wprawdzie wśród produktów oferowanych przez tego producenta znajdziemy bardziej rozbudowane narzędzia przeznaczone zarówno dla użytkowników domowych jak i biznesowych, jednak jest to wydatek minimum 35 euro, a większość polskich użytkowników widzących cenę takie rzędu zacznie rozglądać się za darmowymi odpowiednikami. Stąd też zdecydowałem się na przetestowanie darmowej i najbardziej ubogiej w funkcje wersji programu. Oczywiście jak można się domyślać wypuszczenie bezpłatnego narzędzia ma stanowić zachętę i wabik dla potencjalnych użytkowników do późniejszego przejścia na lepsze, płatne wersje aplikacji.
Plik instalatora waży ok 30MB. Trzeba przyznać, że w czasach gdy proste narzędzia zajmują setki megabajtów, jest to naprawdę przyzwoita wielkość. Po uruchomieniu, instalator powita nas możliwością wyboru języka. Na liście wyboru znajdziemy język polski. Ta przyjemna niespodzianka i miły ukłon w stronę polskich użytkowników zostanie z pewnością doceniony przede wszystkim przez tych, którzy nie znają dobrze języków obcych i najlepiej czują się używając programów w rodzimym języku.
Po instalacji i uruchomieniu programu do dyspozycji mamy prostego kreatora, który w zaledwie dwóch krokach pozwoli ustawić automatyczne wykonywanie kopii zapasowych. W pierwszym kroku wskazujemy miejsce zapisu przygotowanych kopii, w drugim natomiast wskazujemy jakie dane chcemy archiwizować. Jest to bardzo ciekawe rozwiązanie. Za pomocą jednego kliknięcia możemy polecić aplikacji np. wyszukanie wszystkich zdjęć i obrazów, plików pakietu biurowego, czy plików programów służących do zarządzania finansami. Dzięki temu nie trzeba ślęczeć nad komputerem szukając poszczególnych plików i folderów oraz zastanawiać się gdzie jeszcze mogliśmy zapisać ważne dane ;)
I to w zasadzie tyle jeżeli chodzi o konfigurację programu. Genie Timeline Free chowa się do zasobnika systemowego i rozpoczyna automatyczne tworzenie kopii zapasowej. Po zakończeniu tego procesu możemy obejrzeć raport z przeprowadzonych czynności. I to w zasadzie tyle jeżeli chodzi o funkcje tego narzędzia. Przyznam się, że estetyka interfejsu graficznego oraz funkcja szybkiego wyboru poszczególnych kategorii ważnych plików zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie. Natomiast bliższe zapoznanie się z funkcjonalnością aplikacji to wielkie rozczarowanie. Nie znajdziemy tu żadnych bardziej skomplikowanych funkcji dostępnych w innych darmowych narzędziach. Boli brak chociażby tak podstawowej funkcji jak tworzenie backupu w formie skompresowanych archiwów. Nie wspominam już nawet o możliwości ich zabezpieczenia hasłem.
Automatyczne przenoszenie zdefiniowanych przez nas plików do wskazanego miejsca na dysku oraz ładny interfejs w języku polskim to za mało by uznać Genie Timeline Free za dobre narzędzie do wykonywania kopii zapasowych. Tak jak wspominałem na wstępie, wygląda na to, że produkt ten jest raczej czymś w rodzaju ulotki reklamowej zachęcającej do zakupienia płatnych rozbudowanych wersji. Sądzę więc, że wersja oznaczona dodatkiem Free nie zainteresuje nawet użytkowników o bardzo małych wymagania w stosunku do tej aplikacji.
Producent programu: Genie-Soft
Cena: darmowy