Firma Panda Security Labs określiła fałszywe antywirusy jako plagę 2010 roku. Liczba złośliwych kodów tego typu rośnie w zastraszającym tempie. A co za tym idzie rośnie również liczba infekcji tymi wirusami. Prędzej czy później część z nas zetknie się z takim rodzajem zagrożenia. Dotyczy to w szczególności internautów poszukujących w Internecie darmowego oprogramowania antywirusowego. Z tej krótkiej porady dowiecie się jak skutecznie pozbyć się jednego z takich szkodników – Security Shield.
Security Shield to jeden z bardziej popularnych ostatnio złośliwych programów podszywających się pod pakiet zabezpieczający. Po jego uruchomieniu, program udaje skanowanie plików po czym interesuje o kilkunastu infekcjach złośliwym oprogramowaniem. Aby je usunąć konieczny jest zakup pseudolicencji kosztującej kilkadziesiąt dolarów.
Najprostszym sposobem na usunięcie szkodnika z systemu wydaje się użycie jakiegoś programu antywirusowego. Niestety nie zawsze jest to możliwe, gdyż szkodliwe kody potrafią wyłączyć posiadane przez nas oprogramowanie zabezpieczające i uniemożliwić tym samym ratowanie komputera. Może się też zdarzyć, że nie będziemy w stanie zainstalować żadnego narzędzia do usuwania szkodliwego oprogramowania lub nie będzie ono w stanie usunąć wirusa.
Możemy wówczas spróbować aktywować „pełną wersję” fałszywego antywirusa Security Shield przy użyciu poniższego klucza licencyjnego. Jest to klucz pochodzący ze starszej odmiany tego wirusa, ale działa także z najnowszymi mutacjami.
64C665BE-4DE7-423B-A6B6-BC0172B25DF2
Po przyjęciu klucza Security Shield imituje proces usuwania wirusów z systemu po czym mamy możliwość wyłączenia fałszywego antywirusa. Teraz już możemy bez przeszkód uruchomić prawdziwe oprogramowanie antywirusowe by pozbyć się niechcianego szkodnika z sytemu.
Dzienki ci za to co napiales
dzięki bardzo
wielkie dzieki
Ej napisz na gg 19327564 jak dokładnie i za darmo to usunąć np. pojedyńcze pliki żeby się pozbyć… nie mogęnawet gry ściągnąć ;/
Tak wiecie co udało mi się go usunąć łatwiej niż myślicie :)
A więc może się to komuś przydać więc piszę.
Wchodzimy w start>wszystkie programy i kopiujemy program na pulpit albo w wyszukaj wpisujemy „Security Shield”.
Mamy go na pulpicie wiec klikamy w dowolne miejsce na pulpicie i najeżdżamy później na ten program, gdy to zrobimy wyświetli się nam z ką pochodzi.
W moim przypadku było to C:\Documents and Settings\User\Ustawienia lokalne\Dane aplikacji skopiowałem to do notatnika i zapisałem na pulpicie.
Gdyż jak zresetujemy komputer to zanim się program włączy zajmie to mu 1 minutę (około) więc mamy trochę czasu. Resetujemy komputer, włączamy notatnik, kopiujemy zawartość, otwieramy mój komputer, wklejamy to w oknie linku (nie wiem jak się to tam nazywa, tam gdzie pisze np. C:\\Windows, i czekamy aż nam pokaże się plik .exe (wygląd:niebieska tarcza) i usuwamy go zanim się włączy program.
PS. Musimy działać szybko i to naprawdę bo się nie uda, lecz możemy to zrobić jeszcze raz :)
Mam nadzieję, że pomogłem na gg pomogę: 19327564. :)
Świetny sposób, u mnie zadziałał, tylko tak jak napisałeś , trzeba działac szybko, Wielke dzieki ;)
Dzięki Olku B. :D .Zadziałało .. prosciej jest zamiast z notatnikiem to wyciac pliki ,,antiwirusa”(np.C:\Documents and Settings\User\Ustawienia lokalne\Dane aplikacji ..) na pulpit i wtedy usunac po restarcie kompa :)
DZIEKI ZA INFORMACJE :)
Pomogło – co to za g…. narobiło mi bałaganu
dzieki wielkie za te porade. wiele nerwow mnie kosztowalo usuwanie na wlasna reke. nie dalem rady. ale dzieki Twojej pomocy udalo sie tego badziewia pozbyc.
Dzieki ale ja tylko włączyłem avasta a secirity sie wyłączył
…
Ok, oto moja dzisiejsza przygoda:
Sciagnelam jakies wirusy – 400 koni trojanskich i inne :) ze strony horoskopowej…
Nie chcialy sie usunac, Avast nie dal im rady, wowczas pojawil sie niczym cud z nieba Security Shield! Jako ze bylam w panice zainstalowalam go…
Nastepnie pojawilo sie żądanie zaplaty i podania szczegolow karty bankowej i danych osobistych…
Juz wiedzialam ze to sciema, ale pytanie bylo: jak to badziewie usunac???
Nie bylo Security shield nigdzie w programach…
Byl jedynie w ikonkach na dole ekranu po prawej stronie…ale po kliknieciu na ikonke nie bylo zadnej opcji ani kopiowania, ani usuniecia ani czegoklowiek…
Poza opcja zakupu :)
Opcja zakupu wyswietlala sie co minute, na przemian z komunikatami o zagrozeniu i stronami pornograficznymi…
Wiec nie bylo go jak usunac, a avast zawiodl w tym przypadku…
Nie wiedzac co zrobic, wylaczylam komputer i wlaczylam ponownie….
i wydaje sie ze tego badziewia nie ma…
…przynajmniej nigdzie go nie widze, komunikatow tez nie ma, ani stron porno…
Obawiam sie jednak czy gdzies sie nie ukryl…
Avast po przeskanowaniu zawsze informuje ze komputer dzial normalnie, ale dzisiaj komunikat brzmi tak:
„pliki zarazone – 0, Niektorych plikow nie udalo sie przeskanowac”
Nastepnie jest opcja by te pliki naprawic lub poddac kwarantannie, jednak klikajac na „zastosuj” ktorakolwiek z tych opcji, nic nie dziala…
wiec obawiam sie ze cos jest nadal nie tak…
Nie jestem specem komputerowym, i nie mam pewnosci, wiec zeby byc na bezpiecznehj stronie mysle zeby jutro znalezc wiarygodny serwis komputerowy.
Byloby milo gdyby ktos majacy wiecej wiedzy komputerowej
mogl podzielic sie ze mna opinia na ten temat lub cos mi podpowiedziec…
Dziekuje :)
Z ostatniej chwili:
Windows Defender wlasnie przeskanowal pliki, i rzekomo komputer dziala normalnie…ale dlaczego Avast nie mowi tego samego?
@Karolina
ze swojego doświadczenia ze starszymi wersjami Avasta wiem, że nie zawsze sobie radził z usuwaniem wszystkich zagrożeń…
Spróbuj przeskanować komputer programem Malwarebytes’ Anti-Malware:
http://www.techspot.com/downloads/4716-malwarebytes-anti-malware.html
Do usuwania fałszywych programów dobrze sprawdzi się jeszcze Norton Power Eraser:
http://www.dobreprogramy.pl/Norton-Power-Eraser,Program,Windows,19576.html
Dzięki wielkie za pomoc !
Wielkie dzięki za ogromną POMOC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Uratowaliście mnie tym tekstem;)
DZięki za pomoc, piwo dla autora.
Dzięki bardzo :)
Witam. Powiem jak mi udalo sie usunac Security Shield w sposob zupelnie amatorski.
Trzeba na innym komp. sciagnac progr. Malwarebyte
ze str. Dobreprogramy.pl/Malwarebyte13117.htm
l. Ja sciagnolem komorka z internetem. Nastepnie przegrywamy na zainfekowany kompute
r. tworzac nowy folder zeby go odnalezdz. Przegrywamy z karty np. SD lub pendriva przez USB.
Falszywy program nie da nam otworzyc bezposrednio ten folder aby sprawdzic czy mamy sciagniety
Malwarebyte. Klikamy wiec prawym przyciskiem myszy na otwieranx folder a pozniej na otworz. O twworzy sie. Mamy juz program ktory wypedzi to scierwo.
Kazdy kto ma komp. powinien miec pakiet instalacyjny swojego systemu operacyjnego. W moim przy
Padku to Windows XP. Nastepnie wylaczamy komp. i uruchamiamy go ponownie w trybie awaryjnym
Przez wcisniecie z klawiatury F8. Czekamy i wykonujemy wszystkie polecenia. Pojawia sie ikony na cywarnym tle monitora. Ja mam ikony programow na pulpicie. Klikamy na moj komputer i juz dalej doocieramy do folderu gdzie nagralismy Malwarebyte. Instalujemy go. Nastepnie uruchamiamy proggram i skanujemy caly komputer. Potrwa to kilkadziesiat minut.
Program wyrwietli ilosc zagrozen. Postepujemy wg. polecen. Usuwamy wszystkie zagrozenia ( ja mialeem 109). Po tym nadal Security Shield nie da za wygrana, nie ma co sprawdzac. W trybie awaryjnnym obraz jest powiekszony i nie widac ikon po rogach monitora aby przejsc do nastepnych efunkcji lub wylaczyc w sposob poprawny komg. Mozna jakos przesuwac nbraz z wcisnietym prawym przyciskiem myszy. Ja wyciagnalem wtyczke z gniazdka. Bez obawy, komputerowi nic sie nie sstanie. Wlaczamy go ponownie takze w trybie awaryjnym. Wkladamy plytke do nagrywarki z pakietem instalacyjnym XP, mozna na pendrivie i wlaczamy. Pamietajmy o kluczu tzw kodzie dolaczonym do pakietu. System zapyta o niego. Wpisujemy w pola. Kursor sam przeskoczy. Spelniamyy polecenia. Nie ma potrzeby instalowac calego XP. Uzupelniamy brakujace pliki. Potrwd toto chwile. Po operacji wylaczamy komp. i juz normalnie go odpalamy. Scierwa juz nie bedzie. Komp bedzie dzialac normalnie i bedzie szybszy. Z internetu juz teraz przez komp. mozemy sciagnac nnajnowsza wersje Malwarebyte. Jak wejdziemy w nasz Malwarebyte ktory mamy na swnim komp. Oto mamy rubryke z pytaniem czy zaktualizowac. Klikamy, program zaktualizuje sie. To tyle. Powndzeenia zycze.
Dodam jeszcze, ze po tym odszczurzaniu nasze niektore programy moga sie nie otwierac. Security SShield troche nabroil. Niestety trzeba bedzie te programy lub sterowniki wgrac ponownie. Zeby sywzkody byly jak najmniejsze po stwierdzeniu, ze mamy na komp. cos dziwnegn ( poczatkowo nie wiadomo o co chodzi ) nie otwiierajmy programow. Zycze powodzenia.
dzięki slawek :) zaimponowałeś mi :)
tak naprawde nie wiem co pomogło, ale podczas kopiowania „fałszywego klucza” moj antyvirus – ten prawdziwy – wykryl to dziadostwo, potem recznie usunelam caly folder…
Dzięki za info,
witam. nie dalej jak dwa dni temu załapałem tego wybitnie wnerwiającego wira. Próbowałem sposobów opisanych powyżej, niestety moje jedyne zdolności komputerowe kończą się na graniu, więc nie wychodziło mi to najlepiej :P ale…z nieba spadł mi program ComboFix!! Wystarczy kliknąć na ikonkę, 10 minut i pokłopocie
Dzięki wielkie !
Dzięki za uratowanie tyłka!:)
Hmm coś nie działa mi nie wychodzi bo mi Ten Fałszywy antivirus Z Nienacka wyskoczył Więc nie wiem skąd on się wziął Prosze podajcie coś :(
Właśnie miałam spotkanie Security Shieldem i już miałam dosłownie siąść i płakać ale przy ponownym uruchomieniu kompa mój kochany ESET go wypatrzył i po kłopocie. Trafiłam tu szukając informacji co to w ogóle było. Dzięki za informacje – uspokoiłam się po przeczytaniu tej stronki :)
dziękuje za ratunek tylko gdy próbuję to usunąć zacina się program i pojawia brak odpowiedzi. masz do tego jakieś rady ??
ja również bardzo dziękuję
wczoraj mi się pojawił nagle ten paskud. Spanikowałam, bo na kompie dużo rzeczy do pracy potrzebnych. Na szczęście znalazłam ten artykuł i mój komputerek uratowany! Dziekuje.
dzięki Ci za pomoc!
Ja zrobiłem tak – zrobiłem reset gdy już uruchamiał się windows wcisnąłem Ctrl-alt-delete. Po uruchomieniu się tabelki wcisnąłem zakładkę procesy. Poczekałem aż się uruchomią wszystkie procesy znalazłem plik gmfpelo i go usunąłem. Wyłączyło mi się to bydle :). Następnie wyszukałem pliku gmfpelo i go usunąłem.
Po resecie kompa nie uruchomił mi się Security Shield. Jak wiemy jego pliki/plik jest gdzieś w rejestrze i na razie się do nich nie dobrałem (nie wiem jak i gdzie szukać). Znalazłem jeszcze jeden dziwny plik po ponownym przeszukaniu komputera jest to plik chyba do uruchamiania tego dziadostwa GMFPELO.EXE-38C55A7E.pf
Po wykonaniu czynności z tego co napisałem w pierwszej części możemy już spokojnie znaleźć i zainstalować coś co wyłapie tego trojana.
Pomoglo mi to pozbyc sie tego szkodnika, dziekuje za informacje.
Z całego serca dziękuję wszystkim ludziom dobrej woli. Bardzo mi pomogliście!. Wszystkiego dobrego.
co za gówno dzisiaj mi się to wrypało na pc. najgorsze to ze mi to sie samo wrypało jak włączyłem wiadomosci tvn24. i nie moge nawet ctr + alt + del bo wyskakuje ten sec shield
Najpierw wyłączyłam tego dziada za pomocą podanego klucza, potem odszukałam w menu start jego lokalizację, u mnie było to „E:\Documents and Settings\Lil\Ustawienia lokalne\Dane aplikacji\lhoci.exe”, weszłam tam „na piechotę” i wywaliłam plik. Oby działało ^^ Poprzednim razem po zainstalowaniu avasta miałam tydzień spokoju. Myślałam już, że będzie dobrze, a tu dzisiaj znów mi paskudstwo wyskoczyło…
Przez to gówno zwane „Security Shield” nawet firefox nie chciał mi się uruchomić. Na szczęście miałam internet w komórce, gdzie znalazłam tą stronę. Wielkie dzięki ;)
Przez to gówno zwane „Security Shield” nawet firefox nie chciał mi się uruchomić. Na szczęście miałam internet w komórce, gdzie znalazłam tę stronę. Wielkie dzięki ;)
Pomigło,dzieki wielkie
Wielkie dzięki! Męczyłem się kilka godzin i w końcu przypomniałem sobie że mam net w komórce i znalazłem tą poradę bo na kompie nic nie mogłem zrobić. Jeszcze raz – wielkie dzięki za pomoc! :-)
Dziękuję
U mnie ten plik z wirusem „security shoeld” nazywal sie „tvtzr” byl to plik .exe uruchomil komputer w trybie awaryjnym, wlaczylem wyszukiwarke i go znalazlo po skasowaniu wszystko bylo oki, plik mial dziwna zielona ikonke. pozdr
sposób opisany przez admina rewelka i przede wszystkim skuteczny. sorki ale ten opisany przez sławka to jakieś nieporozumienie. usunięcie sshield zajęło mi może 10 min. góra a on proponuje sposób ponad godzinny, z reinstalacją częściową systemu i jeszcze niektóre programy się mają nie uruchamiać normalnie?! Ja też robiłem na XP i wszystko poszło ok.
U mnie też ten plik miał zieloną ikonę. Ten plik zmienia swoją nazwę i szukanie „security shield” nic nie daje. Ale wystarczy go skasować zanim się włączy program. I jest spokój.
Też mnie dopadł, dzięki za pomoc
Po starcie komputera otwórzcie szybko menagrea zadań (ctrl+shift+alt) i zabijcie proces security shield zanim się całkowicie uaktywni. Odpalacie antyvira i on go wywala.
ej kolo wielki dzięki nareście odzyskam kompa
Super dzieki bardzo mi to pomoglo:)
W viście home basic na laptopie zrobiłem tak :
1. w folderze użytkownika > > appdata wchodzimy w local i patrzymy na dziwne pliki przeważnie na dole u mnie nazywało się to siuta……. (folder nie widoczny)
2. zapamiętujemy nazwę
3. reset kompa
4. włącza nam się pulpit i klikamy alt+ctrl+del
5. zakładka procesy i czekamy aż nam się nasze cudo które chcemy usunąć uruchomi
6. klikamy zakończ proces
7. wchodzimy ponownie w folder użytkownika >> app data > usuwamy nasz wkurzający plik przez shift+del
8. koniec
bez ściągania plików , usuwania czegokolwiek itp itd