Producent BitDefendera przygotował kolejną już w ostatnim czasie promocję pozwalającą na zdobycie darmowego klucza do swojego pakietu zabezpieczającego. Dla tych wszystkich, którzy nie posiadają żadnego programu zabezpieczającego to świetna okazja by przetrwać do wiosny;) Przedmiotem promocji jest legalny i darmowy klucz licencyjny uprawniający do korzystania z pełnej wersji pakietu Bif Defender Internet Security przez 90 dni. Program posiada interfejs w polskiej wersji językowej. Promocja jest przeznaczona dla użytkowników portalu społecznościowego Facebook.
BitDefender Internet Security 2011 to pakiet zabezpieczający zapewniający kompleksową ochronę komputera przed wszystkim zagrożeniami sieciowymi. Producent tego pakietu najwyraźniej rozpoczął w ostatnim czasie intensywne akcje promocyjne, gdyż jego produktu dosyć często są przedmiotem podobnych promocji. Myślę, że z tego powodu duża część Internautów zetknęła się już z tym pakietem i nie ma potrzeby dogłębnego opisywania jego funkcjonalności. Myślę więc, że wystarczy wymienić najważniejsze cechy produktu eksponowane przez producenta na jego stronie internetowej.
Najważniejsze cechy produktu
- ochrona przed złośliwym oprogramowaniem, wirusami oraz spyware
- skanowanie w czasie rzeczywistym ruchu sieciowego generowanego przy przeglądaniu stron, korzystaniu z poczty elektronicznej oraz komunikatorów internetowych
- ochrona przed podejrzanymi witrynami internetowymi, które są wykorzystywane do kradzieży danych
- zapobieganie przypadkowemu wyciekowi poufnych danych użytkownika
- szyfrowanie rozmów przy użyciu komunikatorów Yahoo! i MSN
- wirtualny sejf na poufne pliki
- monitor sieci wi-fi
- moduł ochrony rodzicielskiej
- moduł antyspamowy
Jak zdobyć BitDefender Internet Security 2011 za darmo?
Należy wejść na profil producenta programu w serwisie Facebook i nacisnąć przycisk Lubię to.
Pobiera się anglojęzyczna wersja
Jeżeli ten instalator nie posiada spolszczenia to na stronie producenta znajdziemy wersją testową, która posiada polską językową. Nie wiem tylko jak będzie wyglądała kwestia przeniesienia klucza.
Najprostszym sposobem byłoby chyba zainstalowanie polskiej wersji na wersję angielską albo próby przeniesienia plików ze spolszczeniem, ewentualnie grzebanie w rejestrze.
Nie bawiłem się z BitDefenderem więc są to tylko moje propozycje. Powodzenia!
Klucza licencyjnego nie dają, po prostu wersja, która się ściągnęła to trial na 90dni. Dzięki za propozycje, nie będę kombinował ze spolszczeniem. W końcu po angielsku to żaden problem. Pozdrawiam