TechnetBlog – darmowe programy

Kolejna gratka dla łowców darmowych, a zarazem legalnych licencji. Dziś do zgarnięcia co najmniej 3-miesięczna licencja na pakiet F-Secure Internet Security 2010. Słowa „co najmniej” nie użyłem przypadkowo! Istnieje bowiem sposób aby przedłużyć ową licencję na kolejne kwartały ;) Ale o tym później Pakiet zawiera polską wersję językową .

Jak podaje na swojej stronie internatowej producent programu, do głównych cech pakietu należy:

Szybka i prosta instalacja, krótszy czas uruchamiania, a także szybsze skanowanie i czyszczenie plików

Chroni komputer przed wirusami, robakami i nieznanymi zagrożeniami

Wykrywanie szpiegów i usuwanie ich z komputera.

Ochrona komputera przed hakerami

Ochrona przed spamem i phishingiem

Ochrona dzieci w sieci

Zanim przejdziemy do instrukcji zdobycia klucza dodam tylko, że poniższa promocja jest skierowana do czytelników niemieckiego Chipa ;)

Jak zdobyć darmowy klucz do F-Secure Internet Security 2010?

1. Wchodzimy na stronę promocji (kliknij tutaj) – oczywiście strona w języku niemieckim

2. Wypełniamy formularz rejestracyjny zgodnie z poniższymi wskazówkami:

Obowiązkowe jest podanie tylko adresu e-mail, na który otrzymamy wiadomość z kluczem licencyjnym. Po wypełnieniu formularza klikamy przycisk Daten senden zaznaczony strzałką na powyższym obrazku.

2. Pobieramy instalator programu (kliknij tutaj).

3. Instalujemy pakiet F-Secure. W momencie gdy program zapyta nas o klucz licencyjny wystarczy wejść na naszą skrzynkę e-mail i skopiować klucz z wiadomości od F-Secure.

Jak przedłużyć ważność licencji za darmo?

Istnieje prosty trik na przedłużenie ważności klucza. W momencie gdy do upływu ważność obecnego klucza pozostanie 1-2 dni należy odinstalować pakiet F-Secure Internet Secuirty 2010, a następnie zrestartować komputer. Później wystarczy ponownie zainstalować program używając tego samego klucza licencyjnego ;) W ten sposób z powodzeniem możemy rozszerzyć naszą 3-miesięczną licencję do 12-miesięcznej ;)

Nie zapomnijcie kupić niemieckiego wydania Chipa aby uczynić zadość umowie licencyjnej ;)

Dobra wiadomość dla wszystkich chcących zachować większą anonimowość podczas korzystania z sieci Bittorent. Na rynek dostawców usługi VPN wkroczył nowy gracz oferujący bezpłatną usługę VPN – ItsHidden.com. Projekt został udostępniony internautom w fazie beta, jednak jak zapewniają twórcy ItsHidden, usługa w wariancie podstawowym ma pozostać bezpłatna.

Korzystanie z usługi VPN pozwala ukryć nasz prawdziwy adres IP poprzez posługiwanie się adresami IP dostawcy usługi. Dodatkowo ruch między użytkownikiem a dostawcą jest szyfrowany. Co więcej, twórcy ItsHidden zapewniają, że nie rejestrują i nie archiwizują danych dotyczących aktywności użytkownika w sieci.

Z powyższego opisu z pewnością każdy wysnuje wniosek, że głównym celem tej usługi jest uchronienie użytkowników sieci p2p przed wymiarem sprawiedliwości. W obecnej chwili gdy działania antypirackie są podejmowane na coraz większą skalę, a często prowadzą również do nałożenia na użytkowników sieci wymiany plików ogromnych kar pieniężnych, wszelkie usługi zapewniające anonimowość będą się cieszyć coraz większą popularnością wśród internautów.

Jak skorzystać z usługi VPN w ItsHidden.com?

1. Wchodzimy na stronę usługi w celu założenia nowego konta użytkownika (kliknij tutaj). Po załadowaniu strony wciskamy na przycisk Free!

2. Wypełniamy pola formularza. Kolejno będą to:

Name – imię
Username – nazwa użytkownika
Email – adres e-mail
Password – hasło
Verify password – ponownie hasło

Nie zapomnijmy również zaznaczyć kwadratu I accept the terms and condition. Następnie klikamy przycisk Register. Konto zostało utworzone. Teraz czas na konfigurację systemu.

Konfiguracja systemu Vista

1. Wchodzimy w Menu Start, a następnie klikamy na polecenie Połącz z znajdujące się po prawej stronie menu.

2. Teraz klikamy odnośnik Skonfiguruj połączenie lub sieć znajdujący się na dole wyświetlonego okna.

3. W kolejnym oknie wybieramy pozycję Połącz z miejscem pracy i klikamy przycisk Dalej.

4. Wybieramy opcję Użyj mojego połączenia internerowego (VPN).

5. Pora na podanie adresu usługi VPN. W pole Adres internetowy wpisujemy vpn.itshidden.com, a w pole nazwa miejsca docelowego ItsHidden. Pozostałe opcje pozostawiamy bez zmian. Klikamy na przycisk Dalej.

6. W ostatnim kroku musimy podać Nazwę użytkownika (Usernmae) i hasło (Password) które podaliśmy podczas rejestracji na stronie ItsHidden.com. Ponadto dla naszej wygody możemy zaznaczyć kwadrat przy opcji Zapamiętaj to hasło. Klikamy na Połącz. Gotowe!

Teraz możemy upewnić się, że dostawca usługi VPN ukrywa nasz numer IP. Wchodzimy na stronę lokalizującą nasz adres IP – na przykład tą (kliknij tutaj). W polu Kraj widnieje nazwa Netherlands, natomiast w polu Miasto Amsterdam. To działa! ;)

7. Za każdym razem gdy będziemy chcieli ochronić naszą prywatność przez połączenie z usługą VPN wystarczy wejść w Menu Start i wybrać polecenie Połącz z. W kolejnym oknie z rozwijanej listy przy Pokaż wybieramy pozycję Wszystkie. Teraz z listy dostępnych sieci wybieramy ItsHidden i klikamy na przycisk Połącz. Jeśli połączenie z usługą VPN nie jest nam już potrzebne wystarczy zaznaczyć pozycję ItsHidden i kliknąć przycisk Rozłącz.

Konfiguracja systemu XP

1.Wchodzimy w Menu Start, a następnie w Ustawienia i wybieramy pozycję Połączenia Sieciowe.

2. Wybieramy opcję Utwórz nowe połączenie z lewej strony wyświetlonego okna.

3. Przed nami kreator. W pierwszym oknie naciskamy przycisk Dalej. W kolejnym wybieramy opcję połącz z siecią w miejscu pracy i naciskamy przycisk Dalej.

4. Wybieramy opcję połączenie wirtualnej sieci prywatnej i naciskamy przycisk Dalej.

5. Kreator zapyta nas o nazwę. Wpisujemy: ItsHidden Następnie naciskamy przycisk Dalej.

6. W kolenym oknie jesteśmy proszeni o podanie adresu serwera. Wpisujemy: vpn.itshidden.com

7. W ostatnim oknie możemy zaznaczyć opcję dodania skrótu do połączenia na pulpicie. Naciskamy na Zakończ.

8. Teraz zostanie wyświetlone okienko Łączenia. Uzupełniamy pola Nazwa użytkownika (Username) i Hasło (Password) zgodnie z danymi które podaliśmy podczas rejestracji konta na itshidden.com. Jeżeli nie chcemy za każdym razem wpisywać tych danych, możemy zaznaczyć kwadrat przy polu Zapisz tę nazwę użytkownika i hasło dla następujących użytkowników. Następnie naciskamy przycisk Połącz. Gotowe! ;)

Teraz możemy upewnić się, że dostawca usługi VPN ukrywa nasz numer IP. Wchodzimy na stronę lokalizującą nasz adres IP – na przykład tą (kliknij tutaj). W polu Kraj widnieje nazwa Netherlands, natomiast w polu Miasto Amsterdam. To działa! ;)

9. Za każdym razem gdy będziemy chcieli ochronić naszą prywatność przez połączenie z usługą VPN wystarczy wejść w Menu Start, następnie Ustawienia i  wybrać polecenie Połączenia sieciowe. W otwartym oknie należy kliknąć dwukrotnie na połączenie ItsHidden. Jeśli w kreatorze zaznaczyliśmy opcję dodania skrótu na pulpicie, możemy oczywiście skorzystać z tego skrótu. Jeśli nie chcemy już korzystać z sieci VPN wystarczy kliknąć prawy przyciskiem myszy na ikonce połączenia ItsHidden i wybrać polecenie Rozłącz. Możemy również kliknąć prawym przyciskiem myszy na ikonkę dwóch komputerów znajdującą się przy zegarku w prawym dolnym rogu ekranu i z menu wybrać Wyłącz.

Formatu plików PDF nie muszę chyba nikomu przedstawiać. A jeśli ktoś nie miał jeszcze okazji poznać pedeefów odsyłam na stronę Wikipedii po garść informacji (kliknij tutaj). Wspomnę tylko, że pliki PDF dokładnie odzwierciedlają układ i treść utworzonych dokumentów i z tego powodu są dosyć popularne. Szczególnie przydają się podczas prowadzenia korespondencji.

Chociaż format ten jest tak bardzo przydatny i popularny, to trzeba przyznać, że stosunkowo niewiele programów oferuje możliwość zapisu plików do PDF. Warto chociaż wspomnieć powszechnie znany edytor tekstu Word wchodzący w skład pakietu Office. Jeśli zależy nam na możliwości zapisu plików do formatu PDF niezależnie od możliwość programu, w którym pracujemy nad danym dokumentem, idealnym rozwiązaniem jest wirtualna drukarka.

Wirtualna drukarka to oprogramowanie, które „udaje” w naszym systemie prawdziwą drukarkę. Natomiast po wydaniu polecenie drukowania, program przetwarza dane wysyłane do druku na plik PDF i zapisuje go na dysku.

Jak utworzyć plik PDF korzystając z wirtualnej drukarki?

1. Pobieramy instalator (kliknij tutaj) programu Bullzip PDF Printer. W zasadzie istnieje wiele różnych programów o podobnych funkcjach, ale za tym konkretnym przemawia polska wersja językowa i obsługa systemu Windows Vista.
Po pobraniu pliku uruchamiamy go i instalujemy program na dysku.

2. Teraz wystarczy uruchomić program, w którym chcemy skorzystać z opcji wydruku do pliku PDF i wywołać polecenie Drukuj… W otwartym oknie, w polu drukarka musimy wybrać z rozwijanej listy pozycję Bullzip PDF Printer. Następnie klikamy na przycisk OK.

3. Teraz do akcji wkracza wirtualna drukarka. W wyświetlonym okienku mamy do dyspozycji mnóstwo opcji konfiguracyjnych. Jeśli nie chcemy nic zmieniać to wystarczy tylko podać nazwę tworzonego pliku i jego miejsce na dysku (jeżeli oczywiście nie odpowiadają nam domyślna nazwa i lokalizacja zaproponowane przez program). Na koniec naciskamy przycisk Utwórz.

4. Program dokona konwersji i otworzy gotowy plik PDF

Dzisiaj porada skierowana bardziej do początkujących użytkowników komputera. Zajmiemy się zagadnieniem plików .iso – ich zastosowaniem i sposobem korzystania z nich.

Do napisania tej porady skłoniły mnie obserwacje początkujących użytkowników, którzy nie mieli wcześniej styczności z plikami .iso i nie wiedzą jak z nich korzystać. Dodatkowi ci z nich, którzy mają zainstalowane programy do kompresji plików, takie jak WinRAR itd., często uważają, że pliki .iso należy rozpakować przy użyciu wspomnianego programu i to załatwia sprawę. Nic bardziej mylnego.

Czym jest pliko .iso?

Jest to ustandaryzowany format zapisu danych z nośników optycznych. Mówiąc prościej to najbardziej popularny format zapisu wszelkich danych znajdujących się na danej płycie CD/DVD – obraz płyty.

Obraz płyty możemy nagrać na czysty nośnik i w ten sposób otrzymać kopię płyty, z której wcześniej został zrobiony obraz. Ciekawszym zastosowaniem jest montowanie obrazu .iso w wirtualnym napędzie. Dzięki aplikacji, która programowo „udaje” napęd CD/DVD możemy korzystać z obrazu .iso bez jego wcześniejszego wypalania na płycie. System widzi zamontowany obraz .iso jako płytę włożoną do naszego wirtualnego napędu CD/DVD.

Jak zamontować obraz płyty?

Do zamontowania obrazu płyty potrzebny będzie nam wirtualny napęd CD/DVD. Użyjemy do tego świetnego programu Daemon Tools Lite. Program w polskiej wersji językowej!

1. Klikamy tutaj i z wyników wyszukiwania według własnego uznania wybieramy stronę z której pobierzemy plik instalacyjny.

2. Pobieramy plik instalacyjny, a następnie uruchamiamy go i instalujemy program na dysku postępując zgodnie z instrukcjami wyświetlanymi na ekranie.

3. Uruchamiamy zainstalowany program klikając dwukrotnie ikonkę płyty z błyskawicą Daemon Tools Lite.

4. W pasku przy zegarku systemowym (prawy dolny róg) pojawi się ikonka Daemon Tools analogiczna do poprzedniej. Klikamy na nią prawym przyciskiem myszy i z otwartego menu wybieramy kolejno: Wirtualny CD/DVD-ROM -> Urządzenie 0: ->Zamontuj obraz.

W wyświetlonym okienku lokalizujemy nasz plik .iso i zatwierdzamy klikając OK.

5. Jeśli zamontowany obraz nie uruchomi się automatycznie, wchodzimy w Mój Komputer i klikamy dwukrotnie na wirtualnym napędzie. Jeśli nie wiesz pod jaką literą został zainstalowany wirtualny napęd, wróć do punktu 4 i zobacz jaka litera w napisie Urządzenie 0: . Na zamieszczonym przez mnie obrazku jest to litera [D:].

Nagrywanie obrazu na płytę

Nie będę opisywał tej procedury szczegółowo, ponieważ wygląda ona trochę inaczej w każdym programie do nagrywania. Ogólnie rzecz biorąc sprowadza się do wyboru polecenia otwórz i wskazania pliku .iso. Pamiętajmy żeby wybrać plik .iso jako źródło danych do nagrania a nie umieszczać sam plik .iso bezpośrednio na płycie.

Czy należycie do grona tych osób, które zawzięcie przeszukują dysk twardy w poszukiwaniu niepotrzebnych plików (zwłaszcza systemowych ;), które można usunąć i tym samym zyskać cenne megabajty? Przyznam się, że ja do takich należę. Słyszałem nie raz głosy przeciwników takiego „polowania na czarownice” mówiących, że w obecnych czasach, gdy pojemność dysków zaczynamy mierzyć już w terabajtach, te kilkanaście gigabajtów zajętych przez system nie powinno mieć żadnego znaczenia. Moim zdaniem kupując choćby terabajtowy dysk, chcę mieć ten terabajt dla siebie i móc na nim przechowywać potrzebne mi dane, a nie dzielić się nim z monstrualnym system, który jest przecież tylko środowiskiem do uruchamiania potrzebnych mi aplikacji, więc powinien zajmować jak najmniej miejsca.

Zostawmy jednak te filozoficzne wywody i wróćmy do meritum. Przeglądając zawartość swojego dysku twardego trafiliście z pewnością na ogromny folder winsxs znajdujący się w folderze systemowym Windows. W moim systemie wspomniany folder zajmuje ponad 6 GB!

6 GB to kupa miejsca, które można by wykorzystać w lepszy sposób ;) Zacząłem się więc rozglądać za informacjami na temat tego tajemniczego folderu.

Czym jest folder winsxs w Windows Vista?

Jak się okazuje folder winsxs służy Viście do przechowywania plików bibliotek DLL. Co więcej system przechowuje w nim różne wersje tego samego pliku. Dzieje się tak wówczas gdy w systemie zainstalowane są różne programy korzystające z tej samej biblioteki DLL, ale w różnych jej wersjach. Niestety skutkuje to większą ilością danych koniecznych do przechowywania.

Czy można bezpiecznie usunąć folder winsxs?

Jest to pierwszy pomysł jaki wpada do głowy po znalezieniu takie monstrum na twardym dysku. Niestety muszę zmartwić wszystkich, którzy oczekują twierdzącej odpowiedzi na to pytanie. Pod żadnym pozorem nie należy usuwać folderu winsxs, gdyż jest on niezbędny do prawidłowej pracy systemu Windows Vista i jego usunięcie może spowodować uszkodzenie systemu.

Przeszukując Internet w poszukiwaniu rozwiązań mających na celu usunięcie tego folderu, możecie natknąć się na jakieś cudowne narzędzia, które pozwalają na usunięcie folderu winsxs bez szkody dla systemu. Wbrew zapewnieniom twórców tych programów, zabiegi te również mogą prowadzić do uszkodzenia systemu.

Jedyne co nam pozostaje w tej sytuacji to zaciśnięcie zębów i pogodzenie się z wielkim apetytem Visty na pamięć dyskową. Dla nieco bardziej zdesperowanych użytkowników polecam bardziej radykalne rozwiązanie: zmianę systemu operacyjnego na zużywający mniej zasobów dyskowych ;)